Tutaj rower to świętość , jeżdżą wszyscy, ubrani elegancko lub na sportowo ale najładniej wygląda parking przy metrze gdzie ich pełno.My tylko chodzimy i to dzisiaj nie za daleko bo czas powrotu.Odwiedzamy zamek Amalienborg, zmiana warty i muzeum królewskie. Potem jedziemy na lotnisko same ,kolejką a tam niespodzianka samolot opóźniony i musimy trochę poczekać .