To wielka gratka móc zobaczyć prawdziwy targ w Paryżu.Dojeżdżamy obwodnicą bez problemu i zaczynamy buszować po ciuchach.Folklor kolorowy jak sprzedawcy.Kupuję sobie nową torebkę za 8 euro i już jestem zadowolona.Hania poluje na okazje i tak spędzamy pół dnia a potem pakowanie i 3 godziny przed odlotem jest autobus do Beauvais z tego samego miejsca gdzie pięć dni temu przyjechałam.