Odwiedzam kościoły w centrum miasta a jest ich mnóstwo i tak bogate ,że jeszcze nie widziałam takiego przepychu.Figury świętych w pięknych szytych strojach, złoto kapie z ołtarzy i czasami w jednym kościele jest 10 bocznych ołtarzy, jeden bogatszy od drugiego.Królowie Katoliccy chcieli przyćmić kulturę dynastii Nasrydów .
Potem wąskimi uliczkami wyjechałam na wzgórze Albaicin, po przeciwnej stronie Alhambry.Ta dzielnice założyli arabscy uchodźcy w XIII wieku.
Na placu Mirador było mnóstwo ludzi, podziwiających widoki, tańczących , bawiących się.Tutaj też zobaczyłam dziewczyny tańczące w pustej fontannie flamenco aby lepiej niósł się odgłos uderzeń obcasem o ziemię.
Wieczorem wszyscy wybieramy się na piwo do pubu.Dziewczyny znalazły takie miejsce gdzie do piwa podają małe zakąski ( tapas ) za darmo.