Geoblog.pl    danach    Podróże    Wrocław odzyskany    Widoki z góry
Zwiń mapę
2014
22
cze

Widoki z góry

 
Polska
Polska, Wrocław
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 302 km
 
Niedzielny poranek rozpoczynamy od spaceru przez Rynek , w dzień więcej widać, pogoda dopisuje .Ratusz pięknie się prezentuje a obok jest kiermasz świętojański. Stare Jatki otwarły galerie i koty wyszły na powietrze. Idziemy bulwarem obok kolorowego gmachu Ossolineum aż dochodzimy na Ostrów Tumski. Dzisiaj tętni życiem, głównie są tutaj turyści. W katedrze znowu msza więc tylko oglądamy ją z zewnątrz.

Siadamy w kawiarence Chic na kawę i sernik z wiśniami, pycha.

Wracając do centrum kierujemy się do Uniwersytetu aby zobaczyć Aulę Leopoldina. W cenie biletu jest też Oratorium Marianum, nowo odrestaurowana, podobno ze świetną akustyką , gdzie odbywają się koncerty.

Na piętrze bogato zdobiona freskami i obrazami sala Leopoldina robi wrażenie. Ja wchodzę jeszcze na taras widokowy Uniwersytetu , po drodze mijając 17 południk, który przebiega przez gmach Uniwersytetu.

Widok z góry fantastyczny, najbardziej przyciąga mój wzrok wieża kościoła św.Elżbiety , która góruje nad miastem. Wejście na tą wieżę jest w programie „must see”, ale czy ja muszę się tam wdrapywać jak już byłam na tarasie Uniwersytetu ?

Jak doszłam do kościoła oglądnęłam jego wnętrze, oczywiście wieży nie przepuściłam.
Pokonałam 304 schody, bardzo wąską i jednym biegiem kręconą klatką i stanęłam na szczycie.Widok fascynujący , Wrocław leży u moich nóg.

A na dole są również niewidoczne z góry krasnoludki. Pojawiły się one we Wrocławiu w 2005 roku , Szermierz stanął na pl. Uniwersyteckim, Rzeźnik na Jatkach, Pracz Odrzański przy moście Piaskowym, a dwa Syzyfki na ul. Świdnickiej.
Historia wrocławskich krasnoludków sięga stanu wojennego i Pomarańczowej Alternatywy – od 1982r. krasnoludki zaczęły pojawiać się na ścianach – w miejscach, gdzie zamalowano nielegalne napisy.

Dałam się wkręcić krasnoludkom i bez mapy poszukiwałam ich wytrwale podczas całego pobytu we Wrocławiu. Oglądałam nie tylko piękne secesyjne kamienice ale patrzyłam również pod nogi aby nie przeoczyć żadnego krasnala. Moja kolekcja to 20 krasnali a jest ich podobno dużo, dużo więcej.

Po południu jedziemy do Hali Stulecia na spektakl Makbet. Opera wystawiona jest z wielkim rozmachem. Scenografia bardzo bogata, chór i balet jako uzupełnienie wspaniałych arii solistów dają poczucie , że trud wyjazdu nie poszedł na marne a ja się przeniosłam w zupełnie inny świat.

Jeszcze wieczorem spotkałam największego krasnoludka i wiele kotów dla Zuli.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (74)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
Pamar
Pamar - 2014-06-27 13:46
Jest strona poświęcona wrocławskim krasnoludkom. Jest ich już około 300! Nawet ostatnio odsłonięto nowego krasnoludka Europejczyka przy wejściu do jakiegoś hotelu :)
Gratuluję znalezionych krasnoludków :)
 
zula
zula - 2014-06-27 15:01
Kościół Św.Elżbiety i witraże , które sfotografowałaś wzbudzają zachwyt-cudne zdjęcia!
Wyjazd jak widzę bardzo udany a finał na scenie po operze wspaniały.
Kolekcja kotów przepiękna...ale uważaj to bardzo wciąga potem nie widzisz nic tylko KOTY :))
 
Eugene
Eugene - 2014-06-27 16:09
No no, wejście na taką wieżę to niebyle co - brawo.
Wypatrzyłaś mnóstwo krasnali i kotów. Zdjęcia wyśmienite.
 
danach
danach - 2014-06-27 17:20
Pamar, tak odwiedziłam ta stronę ale dopiero po powrocie :), mogłam kupić przewodnik po krasnalach ale to miło tak niespodziewanie go spotkać , Zula wiem ,że koty to nie wszystko ale są tez krasnale :)
 
coati
coati - 2014-06-27 17:51
Piękne miasto i świetne zdjęcia. Raz przejazdem byliśmy we Wrocławiu, ale jedyne co obejrzeliśmy to Panorama Racławicka, trzeba by wrócić raz jeszcze. Właśnie, Polski Bus !
pozdrawiam Jagoda
 
mamaMa
mamaMa - 2014-06-27 21:05
Piekny ten Wroclaw w Twooim wydaniu...
Koty fantastyczne, az Zuli troche zazdroszcze;-)
 
danach
danach - 2014-06-27 21:56
Oj następnym razem będzie kot dla Ciebie też :)
 
 
danach
Danuta Chętnik
zwiedziła 15.5% świata (31 państw)
Zasoby: 645 wpisów645 2006 komentarzy2006 12720 zdjęć12720 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
19.02.2020 - 26.02.2020
 
 
28.06.2019 - 02.07.2019
 
 
06.04.2018 - 07.07.2018