Przez 3 tygodnie nabrałam sił, odpoczęłam zwiedziłam okolice. Zaglądnęłam do różnych zakątków. Zachwyciła mnie kolorowa drewniana cerkiew, pałacyk prezycencki był zamknięty na głucho. Przed teatrem letnim stał Jerzy Waldorf a w budynku dworca mieściła sie wielka galeria staroci.
Tylko Sanatorium Wiarus straszy !