Lądowanie było w Stambule.Wszędzie pełno osób ,które chcą ci zabrać bagaż lub oferują taksówkę .Większość to mężczyźni lub chłopcy , kobiet w ogóle nie widać.Ja nie muszę się martwić bo czekała na nas taksówka ,która zawiozła nas do hotelu . Po raz pierwszy mieszkałam w hotelu, kazałam się wcześnie obudzić , a ponieważ zgasło światło kąpiel miałam przy świecach w pięknej ciemno zielonej łazience.
Wcześnie rano pobudka i jazda na lotnisko a stamtąd do Adany.