Geoblog.pl    danach    Podróże    Autem po Europie - czerwiec 2011    nocleg u podnóża zamków Ludwika Szalonego
Zwiń mapę
2011
17
cze

nocleg u podnóża zamków Ludwika Szalonego

 
Niemcy
Niemcy, Füssen
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3226 km
 
Tą miejscowość wybraliśmy na nocleg aby być blisko zamków, w nocy widać była z okna podświetlony zamek Ludwika.Mieszkamy w małym hostelu ale pokój jest duży i 4 osobowy .W Niemczech generalnie nie ma systemu Formuła ani Etapu i noclegi są stosunkowo droższe i wybieramy 3 łóżka w 4 osobowym pokoju.

Przed 8-ą jedziemy do kas aby kupić bilety.To jest strzał w 10-kę.Mamy możliwość wyboru godziny zwiedzania obu zamków.Pierwsze wejście do Hohenschwangau o 9.45.Wracamy do hotelu na śniadanie , pakujemy się i jedziemy do Zamku, to zabiera na 15 minut.Parking za 5 euro.Zamek z zewnątrz nie taki efektowny ale pięknie położony.Zamek był letnią rezydencją króla Maksymiliana, jego żony Marii Fryderyki Pruskiej oraz dwóch jego synów - Ludwika (później Ludwik II) i Ottona (później Otto I), w której spędzali wiele czasu.Zwiedzamy wnętrza ale ponieważ zdjęć tu nie mozna robić przytocze opis sal:
Do zwiedzania na zamku Hochenschwangau udostępniono 14 odnowionych i w pełni wyposażonych pomieszczeń, które znajdują się na 2 kondygnacjach. Zwiedzanie rozpoczynamy od kaplicy, która wcześniej była pomieszczeniem służącym przetrzymywaniu broni.
Dalej wchodzimy po schodach na pierwsze piętro do Pokoju Bilardowego, w którym po środku stoi stół bilardowy z czasów króla Maksymiliana II, na ścianach znajdują się kolekcje odznaczeń otrzymanych przez członków rodziny królewskiej.
Kolejne pomieszczenie to Hall Łabędziego Rycerza, który wcześniej był jadalnią. Na ścianach namalowano tu sceny z legendy o Lohengrinie. Na suficie znajdują się neogotyckie ornamenty.Na stole stoją 3 bogato zdobione srebrne przedmioty, które otrzymał w darze od ludu po ślubie z księżniczką Marią Hohenzollern. Przy stole znajdują się krzesła pokryte wytłaczaną skórą. Stoi tu również bogato intarsjowane pianino Marii.
W garderobie królowej Marii na ścianach namalowano sceny z historii starej rodziny królewskiej z Wittelsbach zwanej „Schyren”. Obecna nazwa pokoju to – Pokój Schyren. Znajduje się tu także litografia z wizerunkiem króla Maksymiliana II, popiersie Marii oraz fotografie ich synów – Ludwika i Ottona.
Następny pokój to sypialnia królowej w stylu tureckim. Malowidła na ścianach przedstawiają sceny z wizyty księcia Maksymiliana w Grecji i Turcji w 1832/1833r.. Znajdujące się tu sofy to dar sułtana Muhameda II dla księcia.
Kolejne pomieszczenie to pokój dzienny królowej . Na ścianach znajdują się malowidła przedstawiające historię poprzedniego zamku oraz osoby z nim związane – Hiltpolda z Schwangau, księcia Kordiana i reformatora Martina Luthera.
W poczekalni dla gości królowej malowidła naścienne przedstawiają historię narodzin Karola Wielkiego.
Naprzeciwko poczekalni znajduje się drugi pokój dzienny królowej (zwany Pokojem Pani Zamku). Na ścianach znajdują się tu płótna przedstawiające sceny z życia pani średniowiecznego zamku - Agnes. Pod sufitem wisi srebrny żyrandol z łabędziami.
Apartamenty króla znajdują się na kolejnym piętrze. W Sali Jadalnej na ścianach możemy podziwiać legendy o Dietrichu z Berna oraz sagi Wikinii. Na stole znajdują się ogromne ilości nakryć z brązu z motywem sagi Nibelungów. Stoi tu również popiersie króla Ludwika II.
Garderoba króla, służy jako pokój muzyczny. Na ścianach widnieją malowidła prezentujące historię rodu Hohenstaufen. Znajduje się tu również pianino, na którym grywał zarówno Ludwik II jak i Ryszard Wagner prezentując swoje opery królowi. W kaplicy tego pokoju znajdują się także 2 cenne ikony, które król Ludwik II otrzymał od cara Aleksandra II, krucyfiks wykonany z lapis lazuri oraz portret Chrystusa.
Na ścianach następnego pomieszczenia, sypialni króla, znajdują się malowidła przedstawiające sceny z poezji Torquato Tasso, sufit zmienia swój kolor pod wpływem ukrytych lampek od koloru jasnego nieba aż po gwieździstą noc. Na podłodze leży barwny dywan. Na jednej ze ścian znajdują się małe drzwi prowadzące do sypialni królowej oraz drugie do małej łazienki.
Na ścianach biblioteki króla znajdują się malowidła prezentujące sceny z historii rodu Welfenów, książąt rządzących Bawarią przed rodziną Wettelsbachów. Ostatni z rodu Welfenów – Henryk Lew był założycielem miasta Monachium.
Ryszard Wagner mieszkał w pokoju gdzie na ścianach znajdują się sceny z życia bohatera bawarskiej sagi, króla Longobardii - Authari.
Ostatni udostępniony do zwiedzania to pokój rycerski. Na ścianach umieszczono malowidła przedstawiające sceny z życia średniowiecznego rycerza. Pokój wyposażono w cedrowe meble. Na stole umieszczono kasetę na dokumenty będącą darem miast bawarskich dla księcia regenta Luitpolda z okazji jego 18-stych urodzin. Przy wyjściu umieszczono srebrną tarczę będącą prezentem ślubnym dla księcia Maksymiliana i jego żony od 155 przedstawicieli arystokracji bawarskiej. Jest tu też pokryty skórą fotel, z którego często korzystał król Ludwik II.

Potem wędrujemy do drugiego zamku Neuschwanstein , którego mogliśmy podziwiać z okien pierwszego.Wzniesiony na szczycie skały wygląda imponująco ale z daleka.Zamek w stylu neoromańskim zaprojektował oraz nadzorował budowę Christian Jank – monachijski scenograf teatralny. Jego pierwowzorem była potężna gotycka warownia Wartburg, której wygląd jest jednak zdecydowanie bardziej surowy.
Spacer pod górę zajmuje nam ok 20 minut a rano nie jest jeszcze gorąco.Musimy czekać na wejście bo bilet od razu kupiony w kasie przy pierwszym zamku jest na godzinę 11.40.Kupujemy zestaw za 5 euro - kawa, ciastko i kubek z zamkiem, taki gadżet ale sama kawa to koszt 2,5.Reklama dźwignią handlu i pomysł się liczy.Czekając na wejście robimy zdjęcia z każdej strony , chociaż najładniejsze są chyba z lotu ptaka lub z mostu wiszącego w górach.
W zamku zamontowano bardzo nowoczesne jak na owe czasu wyposażenie, takie jak: bieżąca zimna i ciepła woda z położonego o 200m wyżej źródła (w kuchni i łazienkach), toalety spłukiwane bieżącą wodą, system centralnego ogrzewania gorącym powietrzem, elektryczny system dzwonków do wzywania obsługi, a na trzecim i czwartym piętrze były nawet telefony. Potrawy były transportowane pomiędzy piętrami za pomocą wind.
Wystrój zamku był oparty na operach Ryszarda Wagnera, któremu Ludwik II dedykował ten zamek. Głównymi postaciami przedstawianymi na ścianach są: rycerz-łabędź Lohengrin, poeta Tannhäuser, król Świętego Grala – Parsifal. Motywem przewodnim zamku jest łabędź (podobnie jak w zamku ojca Ludwika II - Hochenschwangau). Neuschwanstein nie miał pełnić funkcji reprezentacyjnych ale zaspokajać romantyczne marzenia Ludwika II.
Zwiedzanie zamku trwa ok. 35 minut, dostępne do zwiedzania są m.in.: pomieszczenia dla służby, sala tronowa, sypialnia króla i największa z komnat - sala śpiewaków.Wnętrze powala przepychem .
Jedną z dwóch największych sal w zamku jaką jest Sala Tronowa, która wystrojem przypomina bizantyjski kościół. Jest ona urzeczywistnieniem wyobrażenia o Sali Grala. Przy jej budowie wzorowano się na Hagia Sophia w Konstantynopolu . Jej wysokość to dwie kondygnacje zamku. Wzdłuż jej dłuższych boków umieszczono rzędy kolumn z imitacji porfiru i lazurytu. Zakończenie sali stanowi półokrąg absydy z podwyższeniem, do którego prowadzą schody z białego marmuru kararyjskiego. Miał tam stanąć tron ze złota i kości słoniowej ale nie został nigdy zrobiony.Na podłodze ułożono posadzkę z motywami roślinnymi i zwierzęcymi składającą się z 2 mln elementów.
Jadalnia jest mała bo najczęściej jadał sam a przygotowane dla niego posiłki były transportowane ręcznie sterowaną windą z kuchni znajdującej się 3 piętra poniżej. Na ścianach tego pomieszczenia widnieją obrazy średniowiecznych śpiewaków.
Sypialni króla została zaprojektowana w stylu późnogotyckim. Na gobelinach umieszczonych w sypialni oraz na rzeźbach na drzwiach znajdują się sceny z opery Wagnera – „Tristan i Izolda”. Królewskie łoże ozdobione jest misternie wykonanym drewnianym baldachimem, którego wykonanie zajęło 14-stu rzeźbiarzom 4 lata. Na nocnym stoliku umieszczony jest srebrny łabędź, z którego dzioba wypływa źródlana woda.
Ołtarz, malowidła ścienne i witraże w "gotyckim "Oratorium przedstawiają sceny z życia „świętego” króla Francji Luisa IX patrona Ludwika II.W garderobie króla obrazy na ścianach przedstawiają barda Walthera von der Vogelweide oraz norymberskiego szewca i poetę Hansa Sachsa, którego Wagner uczynił nieśmiertelnym w jednej ze swoich oper. Sufit w tym pomieszczeniu nie jest tradycyjnie drewniany ale jest pomalowany w iluzjonistyczny sposób. Przedstawia otwarty dach ogrodu. Patrząc na niego widzimy błękitne niebo z ptakami.
Salon, który jest największym pokojem w apartamentach królewskich ma cztery kolumny które oddzielają główny pokój od „Łabędziego zakątka”, w którym Ludwik II uwielbiał czytać. W tym pomieszczeniu król był otoczony ilustracjami z legendy o Lohengrinie. Są one namalowane na szorstkim lnie aby wyglądały jak arrasy. W każdej części tego pokoju przewija się motyw łabędzia.
Pomiędzy Salonem a Gabinetem znajduje się Grota będąca najbardziej nietypowym pomieszczeniem na zamku. Kiedy zamkniemy drzwi możemy poczuć się w niej jak w prawdziwej wapiennej grocie gdzie za czasów Ludwika II szemrał tu sztuczny wodospad.
Obok groty znajduje się loggia, w której Ludwik II urządził ogród zimowy z malowanymi ścianami, turecką fontanną i ulubionymi roślinami króla. Wejście do niej zamykają szklane drzwi, które podczas otwierania „wchodzą w skałę”.
Sala Bardów (Śpiewaków)ozdobiona jest scenami z życia Parsifala a na suficie umieszczono znaki zodiaku.
Ludwik II nigdy nie miał okazji usłyszeć muzyki Wagnera w Sali Bardów . Pierwszy koncert wagnerowski odbył się w tej sali ponad 60 lat po śmierci Ludwika II.
Zamek Neuschwanstein stanowi dziś jeden z najwspanialszych zabytków Bawarii, stał się wręcz symbolem całych Niemiec.

Potem wracamy do Fussen i zwiedzamy miasto i zamek wraz z klasztorem benedyktyńskim.Zamek jest ogromny , wysoko położony i ma namalowane niektóre okna, wykusze i ozdoby .Na dziedzińcu jest wystawa rzeźb współczesnych.Klasztor też jest piękny, w ogóle całe miasteczko wygląda sympatycznie i tutaj jemy jeden z tańszych obiadów- pół kurczaka i surówka za 5,60 euro.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (53)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2011-07-13 06:11
...ale się rozpisałaś! - idę na poranną kawę a potem poczytam i popatrzę !
 
zula
zula - 2011-07-13 06:40
kawa była pyszna...a Twój opis i zdjęcia to kawałek tortu - najlepszego ! .
 
danach
danach - 2011-07-13 08:53
ale to nie moja praca , tylko plagiat z lekką kosmetyką aby Was nie zanudzić :)
 
mirka66
mirka66 - 2012-04-15 21:30
Moj maz zafundowal mi wyjazd do tych pieknych zamkow Bawarii.Trzymal to tak dlugo w tajemnicy az przybylismy na miejsce.Ja myslalam ,ze jedziemy do znajomych a tu taka niespodzianka.:)))
 
 
danach
Danuta Chętnik
zwiedziła 15.5% świata (31 państw)
Zasoby: 645 wpisów645 2006 komentarzy2006 12720 zdjęć12720 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
19.02.2020 - 26.02.2020
 
 
28.06.2019 - 02.07.2019
 
 
06.04.2018 - 07.07.2018