wyjeżdżamy z Monachium przed 9-tą, Nie pada ale jest bardzo zimno.Po drodze do Augsburga zatrzymaliśmy się w małej mieścinie Friedbergu.Małe miasteczko , niedziela rano, pusto i spokojnie, zaglądamy do jednego kościoła w paski i na zamek ale był tam kiermasz ceramiki,i jedziemy dalej.