Wyjazd porannym pociągiem z Białegostoku i po niecałych 3 godzinach wysiadłam na dworcu Wschodnim, takim odnowionym ,że aż miło.A pamiętam go z przed lat gdy był tak brudny ,że strach było tutaj wsiadać do pociągu.
Miałam tu na Pradze sprawę do załatwienia i potem szykuję się na szkolenie Moje miasto nocą.
Zaczynamy o 20 pod Pomnikiem Kopernika robieniem zdjęć osoby w ruchu , gdzie podążamy za ta osoba aparatem a reszta się rozmywa, a obiekt jest ostry. Drugie ujęcie to widok ulicy z rozmytymi postaciami, trzecie to obiekt stały a osoby poruszające się rozmywają.
Czwarte to Hotel Bristol podświetlony, piąte to gmach Metropolitan na placu Piłsudskiego zaprojektowany przez sir Normana Fostera.
Najczęściej fotografowany chyba obiekt na warsztatach fotograficznych.
szóste- fontanna w Ogrodzie Saskim i różne wariacje oświetleń.
siódme-Plac Zamkowy a ja dodatkowo zrobiłam kilka ujęć w drodze nad Wisłę
ósme- obiekty podświetlane nad Wisłą
dziewiąte - Most Śląsko-Dąbrowski w różnych barwach
Dobiegła 1 w nocy jak doszłam do Pomnika Kopernika, w domu byłam po 20 minutach i teraz czekam na profesjonalne uwagi do moich zdjęć od prowadzącego.
Chyba będzie trzeba robić takie ćwiczenia częściej.Od drugiego ujęcia pracowałam ze statywem, a wszystko to prezent od dzieci abym się rozwijała :)