Odlot z Warszawy o 15.10 , niestety z godzinnym opóźnieniem. Tym razem to zostałam zaproszona do wyjazdu z dziećmi.
Dostałam bilet w business class i warunki podróży były cudowne. Tak można latać na dalekie odległości .
Jedzonko super , już takie wprowadzenie do kuchni koreańskiej . A najprzyjemniej było leżenie w pozycji horyzontalnej:)
Gorzej z różnicą czasu bo wylądowaliśmy o 2 w nocy naszego czasu a tu 9 rano i długi dzień przed nami .