Tak, tak Sintra leży w górach i mocno dała się we znaki chłodnym powietrzem. Pojechałyśmy z dworca Rossio z samego rana, po ok.1,5 godzinie dotarłyśmy do miasta pałaców. Na pierwszy rzut poszedł pałac da Pena położony na wzgórzu. Dobrze wziąć autobus a później tramwaj konny , który podwozi pod samą bramę.Pałac wybudowany dla Ferdynanda II po śmierci żony Marii II zamieszkiwała kochanka śpiewaczka operowa hrabina Edla.Różnorodność architektury sprzyja fotografom.Po zwiedzeniu pomieszczeń zeszłyśmy do miasta i zupełnie odmienny pałac z dwoma szarymi kominami nam się ukazał.Letnia rezydencja królów była rozbudowywana od XIV wieku.
Jest tu tez muzeum lalek , bardzo ciekawe oraz promenada z wystawą rzeźb.