tutaj znowu dwie noce spędzimy bez pośpiechu.Tak się składa ,że tych podwójnych noclegów mamy więcej w drugiej części podróży, tak wyszło ale to dobrze bo mamy trochę czasu aby odetchnąć i nabrać siły do dalszej podróży.Nocleg mamy w fajnym miejscu ale recepcjonista się pomylił przydzielając nam pokój i wtargnęłam do zamieszkałego pokoju w najmniej oczekiwanym momencie , musieliśmy się wycofać i po interwencji otrzymujemy właściwy pokój.Samochód musimy odstawić na noc na parking podziemny co nas kosztuje 18 euro, dobrze że blisko.Pokój ładny z łazienką więc jest dobrze.