Ayia Napa to najpopularniejszy kurort południowej części Cypru z pięknymi plażami , hotelami , klubami i restauracjami. Nas zainteresował klasztor położony na wziesieniu w centrum tego komercyjnego zgiełku.
Autobus odjeżdża z dworca Intercity Finikoudes, od razu się zapełnia młodymi , którzy jadą na piaszczyste plaże.
Główna droga od plaży Nissi do Ayia Napy ciągnie się wzdłuż lini brzegowej morza z hotelami po obu stronach, stragany z pamiątkami ciasno przylegają do knajpek, mnóstwo klubów straszy pustką bo to jeszcze nie sezon, straszny tu rozgardiasz budowlany ale w centrum tego współczesnego centrum rozrywki na zboczu góry dumnie stoi klasztor Ayia Napa.
Pośrodku dziedzińca stoi fontanna , zasilana strumieniem z rzymskiego akweduktu , woda wpadać będzie z głowy dzika stanowiącego ujście akweduktu. Na razie fontanna jeszcze nie działa.
Klasztor otoczony jest wysokim murem tworzącym zamknięty obiekt z kościołem i wyraźnie odcina się od otoczenia.
Obok rośnie 600 letni figowiec , można pohustać się na zawieszonej huśtawce na rozłożystej gałęzi.
Tutaj spędziłyśmy sporo czasu a reszta miasta nas zupełnie nie oczarowała i szybko opuściłyśmy to miasteczko nawet nie zobaczywszy pięknych plaż.