Po południu wychodzimy do Mediny i portu, wszystko w zasięgu ręki .
Uliczki wąskie, można tu kupić prawie wszystko, mężczyźni bo oni handlują tylko na ciebie czekają abyś na trochę dłużej się przy nich zatrzymała i zachwalają towar jak nie maja u siebie tego o co pytasz to polecą do sąsiada i zaraz ci oferują , wymigać się od kupienia jest strasznie trudno więc lepiej iść i tylko robić zdjęcia.
Wieczorem pokazy tańca tunezyjskiego dla gości hotelowych.
Przed spaniem odkażamy się na tarasie patrząc na spokojne i połyskujące w świetle księżyca morze.