Geoblog.pl    danach    Podróże    Gruzja- piękny kraj    Zamiast Tbilisoba , gruzińskie muzea
Zwiń mapę
2016
30
paź

Zamiast Tbilisoba , gruzińskie muzea

 
Gruzja
Gruzja, Tbilisi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2467 km
 
Pobyt w Tbilisi zaplanowałyśmy na ostatnia niedzielę października bo zwyczajowo w ostatni weekend tego miesiąca odbywał się Festiwal wina Tbilisoba. Niestety już od paru lat jest to święto ruchome i w tym roku festiwal odbył się 15 i 16 października.

No cóż trzeba plany zweryfikować i ten dzień poświęcamy na muzea. Najwięcej muzeów jest przy ekskluzywnej Aleji Rustaweli. Najpierw jednak zaglądamy do kościoła Kaszweti, gdyż muzeum otwierają dopiero o 11.
Zaczynamy od Galerii Narodowej, gdzie zachwycają mnie obrazy Niko Pirosmaniego, gruzińskiego samouka-prymitywisty. Został doceniony dopiero po śmierci a teraz jego postacie z obrazów są na magnesach , czy nawet wystawach sklepowych jako symbol Gruzji. Drugim malarzem mi nie znanym , który mnie urzekł to Lado Gudiaszwili.

Kolejne muzeum to Muzeum Narodowe , gdzie mieści się przepiękna i bardzo bogata kolekcja przedmiotów datowanych na początki epoki kamienia i epokę brązu.
Biżuteria jest bardzo misterna i piękna, że można by i teraz ją założyć.
Tutaj też się mieści Muzeum Okupacji , okupacji sowietskiej od 1921 – 1991. Bardzo bogato udokumentowane okrucieństwo tego okresu a liczby unicestwionych istnień porażają.

Zostało nam trochę czasu więc wędrujemy znanymi uliczkami, zaglądamy do jeszcze nie odkrytych zakamarków, spotykamy gruzińskiego Tamadę pijacego wino z rogu, to taki ich wodzirej.
W cerkwi Sioni oglądamy ślub , aby potem udać się na pierożki kinkali. Na drugim brzegu rzeki Kury czyli Mtkvari odwiedzamy świątynię Meteha, gdzie znowu się szykuje ślub.
Stamtąd wędrujemy w górę Tbilisi aż do katolickiego kościoła, zagubionego w gąszczu uliczek i straganów. Błędna informacja w Internecie, skraca pobyt do pół godziny ale już o zmroku schodzimy do rzeki, aby znowu wnieść się na wzgórze po drugiej stronie czyli naszego lokum.

Dzień kończymy wcześniej, bo czeka nas pakowanie i przeprowadzka do Borjomi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (60)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2016-11-16 19:58
Sztuka i malarstwo to Twoja kolejna ciekawa pasją.
Spacer uliczkami pozwala na odkrycie kolejnych niespodzianek.
Podziwiam zdjęcie kobiet z Gruzji- śliczne!
 
danach
danach - 2016-11-16 23:40
Zula, dzięki za komentarze, bardzo mnie radują.
Pozdrawiam Mamę i Ciebie :)
 
Eugene
Eugene - 2016-11-25 17:34
Ależ bogaty program zwiedzania tego dnia. Wspaniałe skarby kryją gruzińskie muzea. Gruziński prymitywista podobnie jak nasz krynicki Nikifor odniósł sławę po śmierci, tak to już z artystami jest.
 
mamaMa
mamaMa - 2016-12-01 21:00
Bylabym w raju na tych wystawach - uwielbiam sztuke:-)
Piekne Twoje zakamarki!
A panna mloda wyglada na przerazona;-)
 
 
danach
Danuta Chętnik
zwiedziła 15.5% świata (31 państw)
Zasoby: 645 wpisów645 2006 komentarzy2006 12720 zdjęć12720 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
19.02.2020 - 26.02.2020
 
 
28.06.2019 - 02.07.2019
 
 
06.04.2018 - 07.07.2018