Oj u mnie jest 13 , dopiero jak sie zabralam za wpis zobaczylam ktory to jest.Wyspalam sie w koncu do woli.A potem nie moglam sie zdecydowac co robic.kupilam bilet na Magnetic Island ale jeszcze nie bylam do konca zdecydowana , trzeba bylo czekac ok 50 minut.W koncu podjelam decyzje jade i za 20 minut bylam na miejscu.Pogoda piekna , widoki tez.Ruszylam pieszo do Geoffrey Bay i to byl dobry wybor. Po drodze piekne widoki na zatoke a najciekawsze to czarne papugi, nawet mi sie udalo zrobic zfjecie jak fruwaja i maja piekny ogon pomaranczowo czerwony. Po drodze slupy wymalowane sa w zwierzatka, fajny pomysl.W koncu dotarlam do zatoki Alma bay i rozbilam oboz, szybko przebralam sie w kostium i dalam nurka do wody.Woda nareszcie ciepla i mozna poplywac.Widok na plaze wspanialy. A jak zaznaczylam leze pod palma zeby sie za bardzo nie przypiec.Po dobrym odpoczynku i dwoch kapielach wyruszam w dalsza droge, chcialam dotrzec do Koali dziko zyjacych ale nie dalam rady i podobno nikt ich nie widzial.Droga za to piekna z widokami na zatoczki i zapach kwiatow obledny.
Zawrocilam i podjechalam autobusem jeden przystanek bo pogoda zaczela sie zmieniac.
Wtskoczylam jeszcze raz w tej zatoczne, szybka kapiel bo juz zaczely padac pierwsze krople deszczu.Po raz pierwszy nie wzielam ze soba zapasowych baterii a te ktore kupilam wystraczyly na 3 zdjecia.Jak sie nie pamieta to trzeba placic i plakac.Na szczescie zawsze mam ze soboa drugi aparat i on mnie poratowal bo w drodze powrotnej papug czarnych bylo zatrzesienie i fruwaly.Od tej zatoki zdecydowalam sie na przejscie trasa dla pieszych a nie jak poprzednio droga.Bylo stromo ba szlam duzo wyzej niz biegla droga ale bylo duzo milej.Do portu zeszlam juz z rozlozonym parasolem a jak usiadlam na laweczce to dopiero lunelo.
Jak statek przyjechal to juz przestalo padac i milo spedzialam czas w drodze powrotnej ale bylo juz za pozno na zdjecia.
Jestem an diecie lodowej bo znalazlam super lodziarnie i co wieczor wpadam na inne smaki , ten lod ma kolor niespotykany w Polsce , po prostu jeden smak jest mocno szary ale smakuje super.